2024-08-19 20:58
Z cyklu: wczoraj narzekałam na brak snu. Dzisiaj poszłam poczytać książkę, była jakoś 21. Nagle poczułam turbo zmęczenie i poszłam spać, dopiero się obudziłam, w ubraniach, pod kołdrą, cała spocona… idę spać dalej, tylko pozbyłam się ubrań i włączyłam wiatrak