2024-08-03 23:59
Dość często mam tak, że nie potrafię się zabrać do różnych rzeczy (mam na myśli takie, które chcę zrobić, zależy mi na nich i ogólnie są fajne) ale już już do nich siądę to potrafi mnie zassać na długie godziny. Zaczynam wieczorem i potem orientuję się, że jest 2 w nocy 😆
Ręka do góry, kto też tak ma!
hobby