Mamy i korzystamy. Codziennie, rodzina 2+2. Muszę tylko dokupić małych talerzyków 🤣🤭

Mam, korzystam i nie wyobrażam sobie powrotu do czasów kiedy nie miałam 🤣🤣 to samo dotyczy też suszarki bebenowej.

Zmywarka to moja najlepsza przyjaciółka. Kiedyś nie zmywałam w niej garnków, dużych misek itd. Teraz już dojrzałam i jak najmniej myje ręcznie. Jak szykuje naleśniki to miska, patelnia, mieszadła od miksera - wszystko WSZYSTKO ląduje w zmywarce. Jak kroję pomidora na kanapkę - deska do zmywarki. I codziennie wieczorem włączam

Miałam w domu rodzinnym, jak mi jej teraz brakuje. Po użyciu naczynia odrazu do zmywarki, wieczorem nastawiłam i rano wszystko czyste, tylko schować do szafki i ponownie zapełnić. Wizyta gości nie była problemem- 3 minuty pakowania zmywarki i można było odpocząć

Korzystam czasami nawet dwa razy dziennie, zależy ile osób się przewinie i ile posiłków, myję wszystko, nawet gary. Mam dużo naczyń, żeby nie zabrakło

Podstawowy sprzęt w domu zaraz obok pralki i lodówki

Mam od tygodnia i właśnie nie wiem jak żyłam bez niej. Zbawienie.

Mam, używam w kółko.

Miałam,oddałam i modle się o nowa😅

Nie mam ale chyba sobie kupię 🤔 jest nas 5 osób i ciągle coś do zmywania 🙄🤦‍♀️