Spokój to najlepiej chyba osiągnąć będąc samym przez jakiś czas. Nie ma rozproszenia ze strony innych osób. Nie wiem jak jest z Twojej czy reszty osób. Szczęście budujemy sami, to my jesteśmy odpowiedzialni za swoje działania. Prawię jak psycholog lecz życie trochę dało w kość w pewnych kwestiach. Mam za dużo jakiejś wyrozumiałości i cierpliwości.