2024-08-17 08:33
1/2 Sobotni poranek.Miasto praktycznie puste, na szczęście!Siedzę w aucie i obserwuje jak mała dziewczynka ok 6 lat sama jedzie na rowerku. W ręku komórka.Nie odrywa od niej wzroku. Przejeżdża przez drogę nie odrywając wzroku od telefonu.Szykuje się do przyjechania drugiego przejścia. Znowu nie patrzy. Jak poparzona wyskakuje z auta. Podbiegam do niej. Jak wyrwana z letargu patrzy na mnie zdziwiona, czego od niej chce. Pytam czy jest sama czy z jakimś opiekunem i dlaczego nie spojrzała na drogę?