2024-02-09 06:31
Tradycyjna „złodziejska” 😉 działalność wydawnicza polega na opracowaniu dostarczonego materiału, a nie na jego wyprodukowaniu. To dlatego autorom zwykle nie płaci się za czas, jaki poświęcają na przygotowanie rękopisu. Można powiedzieć, że autor i wydawca są partnerami w jednym przedsięwzięciu. Pierwszy dostarcza surowy diament, drugi go szlifuje i sprzedaje. Potem dzielą się zyskiem. Gdyby było inaczej, wydawca mógłby żądać od autora np. konkretnej treści, formy i jakości — jako zleceniodawca.