2024-07-02 02:48
Chyba mam więcej tych pozytywnych niż negatywnych. Te negatywne to paru nauczycieli wmawiało mojej mamie i mi, że nie poradzę się w kolejne klasie (przez 13 lat edukacji nie powtarzałem roku, nie miałem poprawki i nie wykorzystałem warunku). W technikum na ostatnie 2 lata trafiła się polonista która mnie nienawidziła, i to nie tam, że sobie coś ubzdurałem. Zawsze mi dała 1 lub 1+ z rozprawki, z mamą zrobiliśmy test, mama napisała całą, ja lekko zmieniłem pod sobie ale sens był zachowany