2024-07-28 21:01
Standardowo, wszystko na ostatnią chwilę i spóźniłem się, żeby oddać walizkę. Gate zamknięty. Lecę do informacji, pytam, co tu robić? Panie dzwonią raz, czekamy na odpowiedź. Drugi raz, dalej nie ma. Trzeci - ktoś zejdzie - miło, dziękuję. Fajnie, że samolot się opóźnił, bo kontrola bezpieczeństwa, paszportowy, gdzie okazało się, że po ścięciu włosów jestem niezbyt podobny.. Dobrze, że znam swój PESEL 🤡 Londyn, witamy. Trochę tęskniłem, ale podejrzewam, że w najbliższych dniach mi się odmieni 😅