2024-07-27 18:16
Dzisiaj na festynie widziałam rodzinkę: 4 chłopców takich poniżej 6 rż, najmłodszy około roku, płaczący u mamy na rękach. Mama w zaawansowanej ciąży. Szacun kobieto, że to ogarniasz. Ja z moją dwójką czasem ledwo daję radę, z taką ekipą seppuku murowane 😉