2024-07-16 16:04
Mega podziwiam ludzi którzy czytają nie tylko dużo, ale też regularnie. U mnie to przychodzi w zrywach – przez kilka tygodni nie otworzę ani jednej książki, a potem pochłaniam książkę dziennie. I to nie jest tak, że nie czytam, bo nie mam na to ochoty, po prostu nie mogę się zebrać, skupić ☹️