2024-09-15 18:27
Ostatnimi czasy moją ulubioną funkcją w Internecie, w telefonie i w całym tym funkcjonowaniu mojego wirtualnego życia, jest przycisk w skrzynce mailowej: 'opróżnij spam'.
Klikam... i wszystko znika. Nie muszę otwierać, czytać, zaśmiecać głowy i układać te wszystkie elaboraty odpowiedzi o wątpliwym poziomie kultury osobistej. Riposty, mimo że podparte argumentami, przynoszące wątpliwe skutki, a jedynie napędzające toksyczną machinę...