Znasz jakieś języki obce?

Ja jestem programistką, bo miałam to szczęście, że wpadło mi to na special interest w szkole. Oprócz tego czasem robię zdjęcia lub jakieś drobne graficzne prace. Myślę też o napisaniu książki.

Może animatorka dziecięca?

Korpo, dział marketingu, w dużym uproszczeniu można powiedzieć że mój team jest od PR. To moja 10 praca i zdecydowanie najlepsza. Studiów jeszcze nie skończyłam. W wieku 22 lat też się tak czułam, więc mogę powiedzieć, że nie ma co się poddawać, tylko iść przed siebie, zdobywać mądre doświadczenie, uczyć się dużo na własną rękę, wyciągać wnioski z błędów (nawet jeśli będzie się je powtarzać). Mnie uratowały predyspozycje do pisania, ogarnianie Internetu, researchu, obsługa klienta.

Nie polecam iść na tym etapie w „najprostszą pracę” bo nie ma takiej. Dla mnie np. zadania banalne są najtrudniejsze przez syndrom oszusta, znacznie lepiej odnajduje się w rzeczach, nad którymi muszę pomyśleć, bo wtedy wymuszam większe skupienie dzięki czemu nie popełniam „głupich” błędów. Jak nie będziesz sobie radzić w prostej pracy, to samoocena jeszcze bardziej poszybuje na dno, a na pewno są bardziej złożone rzeczy, które będziesz wykonywać dobrze, bo się do tego nadajesz.

Jestem nauczycielką. Nie jest to najłatwiejsze, ale przynajmniej nie narzekam na za mało bodźców.

recepcja

Zdecydowanie nie polecam gastro, zbyt często zapominam lub się rozpraszam XDD

Pracuje w piekarni, kolejka od rana do wieczora więc natężenie pracy jest idealne 👌

Jedyna praca jaka nie wywołuje u mnie załamań nerwowych i przynosi wystarczające (nawet bardziej niż wystarczające) zyski do życia to praca s*ksualna ale no to nie jest dla każdego. Ja sobie wchodzę na showup kilka razy w miesiącu i mam na żyćko na zachcianki. Dodatkowo mam stronkę ale ona generuje dość mały przychód bo nie umiem się promować w social mediach. Nie zachęcam absolutnie po prostu mówię co się sprawdziło u mnie jako osoby Audhd