Ja na studiach byłam chora. Kaszel miałam taki, że wymiotowałam kaszląc. Trwało to miesiąc, czułam się strasznie, zawroty i bóle głowy, osłabienie, nie jadłam. Schudłam kilka kilo. Po przyjęciu kilku antybiotyków które nie pomagały trafiłam na lekarkę która orzekła co mi jest. Potrzebne było zupełnie inne leczenie. Wolę nie myśleć, jak mogło się to skończyć

No niestety musisz sama się zaprawić w takich smaczkach, po przeczytaniu początku wpisu, sama podejrzewałam krztusiec. Prawda jest taka, że zalecenia co do badań na krztuśca są dopiero jak kaszel utrzymuje się dłużej... Warto mieć rozeznanie jakie choroby są najczęstsze aktualnie. No i pediatra chyba do zmiany, dawno powinna mieć konkretne badania, wymaz, krew przy przeciągającej się infekcji. Zdrówka dla Was❤️

Jak to jest, że kasjerki są wiecznie złe, że muszą obsługiwać, jak to jest że mechanicy to naciągacze i partacze? Przecież nie większość, nie wszyscy i nie każdy. Przestańmy wrzucać wszystkich do jednego wora. Ale fakt, niektórzy nie powinni leczo w kuchni robić, a ludzi leczą 💀 Wystawić opinie, przestrzec przed konkretnym lekarzyną, napisać skargę. Co da takie wyplucie mało składniowych żali w internecie? Przykro, że spotkaliście takiego konowała, a dziecko było narażone na niepotrzebny stres.

Końcówka czerwca bieżącego roku ...moje dziecko zaczyna dziwnie kaszleć ale to nie był kaszel sztućcowy ...poszliśmy do pediatry który dokładnie go zbadał i stwierdził że to na pewno nie jest krztusiec ...gdy zapytałem go czy jednak warto zrobić badania z krwi powiedział że można zrobić... No i co zrobiliśmy i wyszedł krztusiec ..antybiotykoterapia u dziecka i całej rodziny zapobiegawczo ....krztusiec nie rozwinął się ...kurtyna

No niestety, przez szury nie szczepiące dzieci krztusiec wrócił. To była do niedawna zapomniana choroba, o której czytało się w starych książkach dlatego prawie się jej nie brało pod uwagę.

To raczej krztusiec. Remedium jest szczepienie.

Znajomą też trafiła z dzieckiem do szpitala z testu wyszedł krztusiec z krwi już nie

Mój syn kaszlał na początku marca, ciągle syropki może alergia ale przestał jesc by zmęczony,zaczęła puszczać się krew z nosa. Skierowanie na szpital, a w szpitalu wyszło zapalenie płuc, zrobili badania wyszła legionella

Ksztusiec potrafi mieć niespecyficzne objawy, ale ja bym się jednak rozejrzał za zmianą lekarza - sporo zachorowań jest i można było połączyć kropki.

Aie wiecie, że wiele chorób daje te same/podobne objawy i lekarze mają procedury, które każą im dawać rozpoznania od najbardziej prawdopodobnych, a w razie niepowodzenia w leczeniu drążyć dalej? Nikt nie ma wypisane na czole "krztusiec" jak przychodzi. Nie robi się rutynowo wszystkich możliwych badań, kiedy infekcja wygląda jak zwykła infekcja. To jakby na każdą bolącą kostkę od razu dawać rentgen i rezonans, zamiast maści przeciwzapalnej na początek. Rzadsze choroby = dłużej się diagnozuje.