2024-09-02 08:21
Afera babciowa cd.
Wczoraj rozmawialiśmy z młodą, czy chce żeby któreś z nas pojechało z nią na rozpoczęcie roku.
Stanęło na tym, że młoda pojedzie sama, bo "stara" u boku 15 latki raczej nie przyciągnie nowych znajomości w nowej szkole😉. To mój argument jak coś, młoda chciała jechać ze mną.
Tymczasem babcia- dzwoni i wypytuje o godzinę rozpoczęcia. Znając ją, na 99,9% czekałaby na przystanku lub pod szkołą robiąc młodej przypał.