2024-09-02 12:55
A odnośnie takiej sytuacji to miałabym odwagę, czemu nie, tak samo jak wysłuchania kogoś pod wpływem ayahuaski czy DMT, tylko nie widzę w tym wartosci poznawczej a jedynie psychologiczną, bycia współtowarzyszem sytuacji. Ale nie traktowałabym poważnie tego co ktoś powie w tym stanie.