Czy lubicie jazdę rowerem🚴 po mieście? Dla mnie to jest koszmar. W moim mieście ścieżek rowerowych jest troche tu troche tam. W tym roku zdarzyło mi się parę razy jechać rowerem do pracy kiedy samochód byl u mechanika lub nie moglam nim jechać z innych przyczyn. I tak, kiedyś zostałam zwyzywana od glupich bo zachowujac bezpieczeństwo przechałam rowerem po pasach po części dla rowerów. Jakis gościu wrzeszczał na mnie, że po pasach się prowadzi rower a nie przejeża. I miałby racje gdyby...(cdn)

串文

2024-09-04 05:14

讚

回覆

轉發

作者

ᴋɪɴɢᴀ 🪬 كينغا | ᴛᴜɴᴇᴢᴊᴀ ♡
tunezja.mojemiejscenaziemi

粉絲

串文

42+

讚

回覆

轉發

24小時粉絲增長

無資料

互動率

(讚 + 回覆 + 轉發) / 粉絲數

NaN%

回覆 (BETA)

最先回覆的內容
發文後	用戶	內容
4 分鐘內	ᴋɪɴɢᴀ 🪬 كينغا \| ᴛᴜɴᴇᴢᴊᴀ ♡ tunezja.mojemiejscenaziemi	To były zwykle pasy. Jadąc po ulicy gdzie niema obok ścieżki rowerowej, potrafią kierowcy strąbić w sumie nie wiadomo dlaczego, czasami nie zachowają bezpiecznej odległości albo wyprzedzają mnie na zakręcie🙈. Jadąc po ścieżce rowerowej trzeba uważać na przechodniów którzy nic sobie nie robią z tego, że obok jest chodnik tylko spacerują, nie zwracają uwagi na nic albo sobie po prostu stoją na środku bo chowają się przed słoncem za przystankiem. Jazda na rowerze w mieście to dla mnie męka.
一小時內	Marek marek.bee	No niestety, jak mi się zdazalo jeździć do pracy to zawsze dojeżdżałem z podniesionym ciśnieniem bo kierowcy w godzinach szczytu jeżdżą jak potłuczeni i z nosem w telefonie
2 小時內	Jakub Krzyżak xtrainer_	Jestem kolarzem od 26 lat. Jazda po mieście to najtrudniejsza odmiana tego sportu bez względu na rower (najlepszy na miasto jest MTB😁) a wszystkie największe wypadki miałem właśnie podczas jazdy na DDR z winy osób trzecich 🤝🙂
2 小時內	Kamila camillaes	Nie lubię i staram się nie jeździć po mieście. Nic przyjemnego, a szkoda.
3 小時內	Tomasz Muszyński mcfly.tm	Nie lubię jeździć po mieście, ale czasami trzeba. Staram się jeździć jak najczęściej do pracy jak pogoda dopisuje. Połączenia nie mam idealnego, ale jest w miarę bezpiecznie. Na 20km w jedną stronę o dziwo nie miałem sytuacji groźnych. Ale świadkiem głupich i potencjalnie niebezpiecznych zachowań ze strony innych uczestników ruchu, byłem bardzo często. Jednak cenię sobie spokój i frustratów objeżdżam szerokim łukiem. Niech tam sobie żyją w przeświadczeniu o swojej boskości 🫣
3 小時內	littletie3	We Wrocławiu poza ścisłym centrum i starym miastem jeździ się naprawdę fajnie. Jest dużo ścieżek rowerowych, a tam gdzie ich nie ma można przejechać spokojnymi drogami osiedlowymi. Jednak trzeba uważać na przejazdach bo nawet jeśli mamy pierwszeństwo to samochód i tak wygra.
5 小時內	Jurek Jurecki sebix180	Nie lubię i jeżeli nie muszę to omijam. Mieszkam na obrzeżach Krakowa od południowej strony i korzystam z tego bo jest gdzie jeźdź. Omijam też godziny szczytu kiedy sporo aut wraca z pracy
7 小時內	John Smith illfillitlater	Wystarczy nauczyć się ignorować idiotów w blaszanych puszkach i można jeździć.