Japierdole, dlaczego polska służba zdrowia jest tak zjebana? Część osób zachowuje się jakby pracowała tam za karę. Ja jak pojechałam z dwumięsiecznym dzieckiem do szpitala bo płakało przez kilka dni prawie bez przerwy aż się zanosiło, przestało jeść to ekselencja monarchini rodu Jagiellonów pani ordynator oddziału pediatrycznego wyśmiewającym tonem oznajmiła mi, że gdybym się tak nie stresowała to dziecko też by nie płakało. No kurwa...