2024-09-06 09:31
o ludziach lodu
kończę dopiero I tom
Ale mam takie spostrzeżenie
Ile tam jest przemyconych współczesnych norm😳
np scena gdy kuzynka Tengela pociesza Silye że to nic złego że nie daje rady z dziećmi
A dom jest brudny Jest młoda i sama też jest jeszcze dzieckiem Wiele starszych matek też nie daje rady i mają pomoc od mężów A Silye jest sama
Książka wydana w 1982 r
czyli normy te były obecne w Norwegii i Szwecji już wtedy🤔
A my Polskim mamom mówimy o tym od niedawna🤦♀️
Jest przepaść 🙈