Czy niektórzy mają naturalny talent do języków? Jak to wyglądało w Waszym przypadku? Mi jedynie angielski szedł łatwo i opanowałem go na jakimś tam poziomie pozwalającym na komunikację. Za to wszystkie próby czy to rosyjski w liceum (do tego akurat wolę już nie wracać) czy niemiecki lub hiszpański w dalszych latach to była ciężka przeprawa.