2024-09-09 04:26
Zawsze miałam dystans do odczuwania bólu, boli to boli no, płakać nie będę. Do czasu gdy w wieku 18 lat drugi raz wypadł mi dysk, a parę miesięcy później znowu i miałam rwę kulszową... Zastrzyki przeciwbólowe w kręgosłup, ćpanie leków, fizjoterapię i 3 miesiąca bycia przykutą do łóżka. Nie mogłam chodzić, siedzieć i nawet na leżąco zwijałam się z bólu. Traumę związaną z tym wydarzeniem mam do teraz i jest to jedno z naprawdę niewielu zdarzeń, które wspominając, wybucham płaczem 🫠