2024-09-09 19:14
Nie jestem szczęśliwa. Może jestem silna. Ale nie szczęśliwa. Chciałabym kiedyś poczuć jak to jest być słabą. Żeby tak móc przez chwilę być tą wątłą kobietą. Żeby tak ktoś obronił. Powiedział: odpocznij, ja to załatwię...
Wiem wiem. Co za pierdy nie? Wszak inni mają gorzej. Powinnam się cieszyć, że się rano budzę i na łeb mi deszcz nie pada.
smutek