2024-09-09 19:53
Mateusz wrócił do domu, a ja pojechałam do Durres, miasta portowo-turystycznego nad Adriatykiem.
Bilans dnia: odrzuciłam podryw od dwóch typów i poznałam 5 bezdomnych psów, z czego zaprzyjaźniłam się z trzema.
Siedzieliśmy sobie przy plaży pod parasolem, szczeniaczek ładował mi się na kolana, a dorosła sunia po wygłaskaniu i zabawie zasnęła obok mnie 🫠
Teraz to już naprawdę potrzebuję zrobić pranie 😅