2024-09-10 06:54
Mam w pracy w pokoju typiarę, która mówi na głos sama do siebie, że jest głodna i musi coś zjeść, że chce siku i musi iść, że śmierdzi jej z ust czosnkiem itd. Czasem też na głos odpowiada na maile i mówi do monitora. Ale żeby było śmieszniej, zakazuje nam słuchać radia, bo przeszkadza jej hałas i nie może się skupić.