Spotykam tu posty na temat kobiet, które chcą, żeby faceci płacili za nie w restauracji od pierwszej randki. Opowiem Wam jaki jest kod kulturowy na ten temat we Francji. Facet zaprasza kobietę do restauracji na kolację. Czasami nawet go drogiej restauracji. 1/ kobieta: “nie mam ochoty “. Ok sprawa jasna. 2/idziemy i płacimy każdy swoją połowę rachunku. Przekaz: “chce ci się przyjrzeć bez zobowiązań”. 3/Idziemy. Facet płaci cały rachunek. Przekaż: “idziemy do ciebie? Do mnie? Czy do hotelu?” ⤵️