2024-10-06 15:32
Przyglądam się ostatnio działaniom Sony oraz kilku innych firm.. Na myśl przychodzi mi sytuacja Blizzarda sprzed kilku lat. Korpo-molochy pozbawione konkurencji, pozwalające sobie na coraz większą bezczelność wobec konsumentów, zazwyczaj zwiastują zmiany.
Rynek recenzencki idzie w dobrą stronę akurat, bo pojawia się cała masa podobnych mnie żuczków, których nie da/opłaca się kupić więc piszemy szczerze.
Co jednak z konsolami? Nie widzę konkurencji w Microsofcie/ Nintendo. Może Steam/Chińczycy?