Kocham lumpy! Wiele lat na studiach pracowałam w szmatach, czyt. Orsay, zara, TH... tam to jest syf. Poliuretan za miliony monet i wełna chyba z okolic najgorszych jakich się da, sweter z alpaki za 700 zł wyglądał po 2 miesiącach jak dla bezdomnego 😅 ->1.

2. Kolejna sprawa to fakt występowania substancji toksycznych. Zdarzały się maile, gdzie kazano nam zniszczyć całą partię np. dżinsów, ponieważ miały jakieś chemiczne substancje w sobie, które mogły szkodzić zdrowiu a nawet i życiu, jak żeśmy się z dziewczynami wczytały, co to za substancja, a kilka par już zostało sprzedanych... ->3.

3. Dlatego lumpeksy są super alternatywą, ponieważ ciuchy nie są toksyczne, bo są konkretnie przeprane, nawet rozsądni ginekolodzy polecają kupować dla niemowlaków śpioszki, tylko porządnie wyprać ale chemii już tam nie będzie no i przede wszystkim w dobrej cenie dobre składy :)