2024-10-14 12:59
Zawsze byłam nocnym markiem – nocą najlepiej mi się sprząta, myśli i tworzy. Ostatnio jednak sen zamiast przynosić ulgę, stał się udręką. Jak już zasnę to budzę się w nocy i za wszelką cenę próbuję zasnąć z powrotem, ale nie jest to już takie proste… Ciekawe ile osób ma podobnie 😩insomnia