2024-10-17 16:37
Co jakiś czas jak robię zakupy, to przed sklepami stoi ktoś z puszką z jakiejś fundacji albo osoba zbiera dla siebie i powiem szczerze, że zawsze czuję się zmieszana w takiej sytuacji. Wywołuje to we mnie poczucie że jestem złym człowiekiem, bo kolejny raz mijam osobę, która uśmiecha się szeroko, mówi dzień dobry i patrzy na mnie z nadzieją, że coś wrzucę, a ja tylko odpowiadam dzień dobry i idę dalej. Nie mam problemu, żeby komuś pomóc, ale jednak staram się weryfikować komu przekazuje swoje ⬇️