2024-10-17 12:20
Ludzie wbrew pozorom sobie pomagają, często to widuję jeżdżąc transportem publicznym. Sporadycznie nikt nie zaproponuje pomocy. Tylko każdy najpierw się rozgląda, czy to nie jakieś "badanie społeczne" i czy ktoś nie nagrywa. Bo pomóc jest super, potem dopamina i radość. Ale skończyć jako eksperyment na tiktoku? To już lepiej nic nie zrobić, twarz w smartfona i uciec.