2024-10-18 13:36
Pan kupił u mnie opakowanie węgla aktywnego w kapsułkach dla kolegi na zatrucie. Po paru minutach przybiegł cały spocony, blady jak ściana i krzyczy: BOŻE JEDYNY, DAŁEM KOLEDZE WĘGIEL, A ON ZAMIAST WYSYPAĆ DO WODY I WYPIĆ, TO GO ZEŻARŁ W CAŁOŚCI! RAZEM Z TĄ PLASTIKOWĄ KAPSUŁKĄ! 😂😂Uspokoiłam pana, że kolega będzie żył. Kapsułki też są jadalne i z pewnością nie plastikowe 😂
Apteka