Przy pierwszym dziecku wróciłam do pracy a młodym zajęła się teściowa . Przy drugim już wzięłam urlop wychowawczy ponieważ ciężko było ogarnąc 2 dzieci z ich chorobami . I tak byłabym bez przerwy na zwolnieniach a i babci trudno by było ogarnąć 2 maluchów .