2024-12-17 16:53
Nie wiem jaki konkretnie urząd.
Co ja zauważyłem, kiedy mieszkałem w Małopolsce (Olkusz) to urzędnicy to panowie i władcy - wszędzie kolejki i opryskliwość.
Teraz mieszkam na Śląsku(Zawiercie) czego bym nie załatwiał to wystarczy podejść do okienka, jak już na coś czekałem to nie dłużej niż 10minut.
A i przy okienku jak składasz papiery to na starcie są wertowane i jak czegoś brakuje to mówią od razu, że tu podpisik jeszcze etc. Żeby nie łazić po parę razy.
Da się? Da się!