2024-12-29 01:00
Przypadkiem wyświetliło mi się wspomnienie sprzed kilku lat. Wszystko wróciło. Znowu analizuje wszystkie błędy, co mogłam zrobić inaczej.. Dlaczego odsuwaliśmy się od siebie stopniowo, dlaczego nie reagowałam.. podświadomie szukam winnych ale wina jest we mnie. zaraz rok jak Cię nie ma. Tak cholernie tęsknię.. Juz nigdy nie będę miała okazji przeprosić, wyjaśnić, przytulić.
Mam tyle napisanych listów, pełnych uczuć, smutku, łez.. czy zna ktoś adres do nieba?