No już wiem…tylko Wawa…czas wracać🙂

Hmmm pewnie każdy ma jakieś swoje przeżycia i wspomnienia. Ja całe życie na wsi, gdzie ani sklepu ani nic innego nie było, kilka domków pod lasem, ale niezależnie od pory roku uwielbiam i zawsze czekam żeby móc tam wrócić ❤️ życie w mieście dla mnie jest dość ciężkie bo mam wiejski umysł 😂

Mieszkam na wsi od 49 lat, jest piękna o każdej porze roku. Poprostu życie wiejskie nie jest dla każdego. Tak samo ja życie w mieście nie jest dla każdego. I to jest ok, jesteśmy przecież różni 😉

Zima jest ohydną! Co jest pięknego w tej oślepiającej bieli? 🥴

No i wykluczenie komunikacyjne takie romantic 🤣🤣🤣

Co prawda nie wychowałam się na wsi, ale na przedmieściach małego miasta. Od kilku lat mieszkam w centrum dużego miasta i nie wróciłabym na wypizdów na stałe nigdy 😅. Romantyczny zapach kurnika sąsiada latem, zimą zapach palenia czym popadnie w piecu, dwie średniej jakości knajpy na krzyż i autobus co godzinę o ile przyjedzie, super wspomnienia 😆 nie zapominajmy o idealnej ciszy... o ile sąsiad nie będzie darł japy, a drugi nie będzie akurat naprawiał motocykla na podwórku xD

Ja żyłam na wsi 15 lat. Dalej romantyzuję 🤣 mam nadzieję wrócić kiedyś na wieś

Moja babcia opowiadała mi jak to jest na wsi, jak było gdy ona była młoda i tam mieszkała. Lato piekne, zieleń, kwiaty, te pachnące trawy, pola Maków. A zima… No cóż, ciemno, zimno, ponuro… ba ona jeszcze z czasów gdzie to tak leżał śnieg i były zamiecie, ktoś powie piękna biała zima, no nie prawda. A teraz każdy wie jak jest zimą, jedno wielkie błoto. Mimo różnych lat innych wieków, mysle, że akurat to się nie zmieniło. Jest ładnie jak jest ładnie, jest do 💩 jak już nie jest tak ładnie.

A co to za różnica czy zima na wsi czy w mieście mieszkając w domu? I tu i tu trzeba odśnieżać bo nikt za ciebie tego nie zrobi

Ja za nic bym nie zamieniła domu na wsi na mieszkanie, gdzie ludzie palą na balkonach, słyszysz płacz dzieci i kłótnie przez ścianę, a ludzie na osiedlowych grupkach na whatsappie kręcą koperkowe afery. Dodatkowo całe życie trzeba placic czynsz min. za remonty ponad cenę rynkową. Mieszkałam w mieście bardzo długo, aczkolwiek decyzja na zamieszkanie w rozwijającej się wsi 15 minut od miasta to była najlepsza decyzja w życiu.